27.10.2012

wianek

wczoraj, po całym ciężkim tygodniu, musiałam się zrelaksować i dać poszaleć mojej wyobraźni.
I oto co mi z tego wyszło


 jesienny wianek, wianek handmade


jesienny wianek, wianek handmade


jesienny wianek, wianek handmade


jesienny wianek, wianek handmade




Bardzo przyjemnie rozjaśnia mieszkanie. To niezwykle fajna zabawa, przyznam, że nie taka łatwa jak na początku mi się wydawało. No ale po co są wyzwania?
Ciekawa jestem bardzo czy komuś poza mną też się podoba...

21.10.2012

migawki




motyle

Jakiś  czas temu rozpoczęłam wyszywanie motyli, z przyjemnością wybierałam kolory, a potem praca wyhamowała, dlaczego - tego nie wiem. Chyba w natłoku zajęć ciężko mi zmobilizować się do ich ukończenia, a brakuje mi tylko trzech. Mam nadzieję, że dzisiaj siądę i zajmę się kolejnym!


 





Jak tylko dobrnę do końca to pokażę!

A to woreczek dla pewnej małej księżniczki, był w całości uszyty ręcznie - maszyna do szycia nie miała tu wstępu! (głównie dlatego, że jeszcze nie jestem jej szczęśliwą posiadaczką). Zdjęcia z telefonu - stąd ich słaba jakość



15.10.2012

to nie takie łatwe!

blogowanie wcale nie jest takie łatwe! wciąż odkrywam nowe możliwości, żeby za chwilkę zapomnieć, w którym były zakamarku. widzę, że jeszcze sporo nauki przede mną, a cierpliwość nie może mnie opuszczać!

14.10.2012

wspomnienie wakacji...

Dzisiaj była tak piękna pogoda, że przypomniały mi się ubiegłoroczne, październikowe spacery w Porto...
na początek kawa - nigdzie nie piłam tak dobrego espresso jak w Portugalii, jest niezwykle aromatyczne, idealne dla mnie! Dodam, że jeszcze nie miałam przyjemności pić włoskiego espresso w jakiejś lokalnej kawiarence, ale to, mam nadzieję, przede mną.